1. Urodziłam się 6 lutego 1993 roku. Z chwilą pisania tagu miałam 20 lat.
2. Od dnia 1 czerwca 2013 roku mam kochanego męża.
3. Mieszkam w Niemczech mimo, że potrafię powiedzieć tylko w ich języku: dzień dobry, do widzenia, cześć oraz dziękuje.
4. Ciągnie mnie do męskich prac. Takich jak np. skręcanie szafek/półek czy malowanie ich. Sama pomalowałam drzwi wejściowe do domu oraz wszystkie szafki w kuchni.
5. Panicznie boje się pająków, jak i noży czy innych ostrych przedmiotów. Jeśli przymnie nawet w żartach zaczniesz wymachiwać nożem szykuj się na fale łez.
6. Nienawidzę jeść pietruszki. Nawet moje ziemniaki nie mogę być nią posypane. Mąż miał nadzieje, że zmieni się to w okresie ciąży, ale nic z tego. Drugim i trzecim takim daniem jest wątróbka oraz flaki.
7. Mam już swój ukochany zapach perfum i nie zamienię go na nic innego. W odkryciu niego pomógł mi Mój T., który zrobił mi kiedyś prezent i kupił perfumy Noemi Cambell Wild Pearl.
8. Nie wyobrażam sobie życia bez internetu, telefonu komórkowego oraz bez książek. Uwielbiam czytać.
9. Uwielbiam pytać się Męża czy też będziemy mieli jakieś zwierzątko w domu. Takie "gdybanie" dobrze mi robi, a dzięki T. nie mamy (na razie) żadnego zwierza u nas w Niemczech. Chodź w "gdybaniu" mieli byśmy już kilka kotów, psów, kilka odmian węży, raka, jeża, papugę, żyrafę, mrówkojada, czarną panterę oraz fosa i lemura.
10. W Polsce posiadamy jednego psa (rasy mieszanej) oraz węża (pytona królewskiego).
11. Chciała bym pojechać kiedyś do Nowego Jorku oraz do Paryża.
12. Uwielbiam eksperymentować w kuchni, chodź bym ugotowała coś dla innych to ciężko mnie do tego zmusić, dlatego od początku spotykania się z Moim T. to on przejął władzę w kuchni i jest z tego bardzo zadowolony, ponieważ jak sam twierdzi "lubię gotować".
13. Czytam książki w dość nietypowy sposób. Najpierw Prolog (jeśli jest) oraz Rozdział 1, potem ostatnia kartka ostatniego rozdziału, a dopiero potem rozdział 2 i aż do końca.
15. Obecnie posiadam dwa tatuaże i planuje następne.
16. Jestem dość niska (155 cm) dlatego mam nadzieję, że dzieciątko, które urodzę odziedziczy wzrost po tatusiu.
17. Gdy byłam malutka i chodziłam do przedszkola często pytałam rodziców czy dadzą mi starszego braciszka. Z wiekiem chęć posiadania brata nie minęła, ale teraz za niego robi mój mąż.
18. Od zawsze obgryzałam paznkcie, a gdy byłam berbeciem uwielbiałam ssać palce (miałam swój niepowtarzalny sposób trzymania ręki w buzi) i rodzice nie mogli mnie odzwyczaić, a imali się różnych sposobów. Pewnego dnia przeszło mi i to i to. Teraz nie wyobrażam sobie życia bez długich (naturalnych) paznokci.
19. Uwielbiam pluszowe misie. W domu w Niemczech każde z nas ma swoją ścianę z nimi. Na jednej są pluszaki męża, a na drugiej moje. Tyle te miśki z mojej często śpią z nami w nogach.
20. Jestem kompletnie niesystematyczna, wszystko robię na ostatnią chwilę, a porządek w domu mam chyba przez 5 minut w tydzień.
21. Marzy mi się piękny domek jednorodzinny z wielkim ogródkiem.
22. Uwielbiam samotnie i bez pieniędzy chodzić po sklepach, ponieważ wtedy "cieszę oko". Bardzo często mi się to zdarza, chodź już mniej chętniej wracam po jakieś rzeczy, które na prawdę mi się spodobały.
23. Wcześniej uwielbiałam sobie raz dziennie wypić jednego drinka martini (tylko i wyłącznie białe) ze sprajtem przed snem. Od lutego tego roku przestałam zupełnie pić i nawet na swoim własnym weselu nie piłam alkoholu. Zmieniło się to w ciąży gdy naszła mnie ochota na piwo.
24. Jestem śpiochem, po prostu uwielbiam spać długimi godzinami, dlatego poród, który będzie w kwietniu trochę mnie smuci, bo wiem, że niedane będzie mi się wyspać.
25. Palę papierosy i mimo paru prób nie udało mi się skończyć.
26. Uwielbiam nosić męskie bluzy, szczególnie te, które należą do mojego męża.
27. Kiedyś uwielbiałam dostawać kwiaty bez okazji (i dalej tak jest) i często nawet kupowałam sobie sama. Wszystko jednak się zmieniło gdy mój mąż bez okazji i na zupełnym spontanie przyniósł mi smolinosa (świeżo zerwanego) i wtedy wiedziałam, że jeśli kwiaty to tylko od niego.
28. Do ślubu cywilnego poszłam w czerwonej sukni. Obecnie pomału zaczynam planować kościelny i również zamierzam iść w czerwonej.
29. Uwielbiam zasypiać z głową trzymaną na męża brzuchu.
30. Jestem straszliwym płaczkiem (szczególnie teraz w ciąży).
31. Nie maluję się zbyt często mimo, że kupować kosmetyki uwielbiam.
32. Uwielbiam buty na obcasie, ale odkąd zaszłam w ciąże przerzuciłam się na adidasy.
33. Lubię oglądać horrory, ale tylko z mężem.
34. Jeśli nie ma obok mojego męża śpię z pluszowym misiem.
35. Z zawodu jestem sprzedawcą, lecz nie pracuje w zawodzie. (Ja w ogóle nie pracuje)
36. Jestem maniaczką seriali i jeśli przegapię chodź jeden odcinek strasznie się wkurzam.
37. Nie lubię pisać o sobie, a ten TAG piszę już drugi dzień.
38. Jestem prawo ręczna, chodź większość ma mnie za loworęczną ponieważ wszystko trzymam lewą.
39. Naukę w Technikum Handlowym przerwałam po 2 tygodniach, a po czterech wyjechałam do męża do Niemiec.
40. Mimo, że mam prawie wszystkie części simów od koleżanki, zamierzam sama sobie skompletować wszystkie płyty.
41. Spędzam większość dnia przed laptopem co strasznie wkurza moją mamę.
42. Kiedyś chciałam zacząć chodzić na boks, ale już mi minęło.
43. Przyciągam wszystkie możliwe kłopoty.
44. Nie lubię swojego koloru włosów dlatego ciągle je farbuje (nawet w ciąży).
45. Moje imię to Paulina (ale pewnie już się domyśleliście po niku)
46. Jestem jedynaczką, dlatego lubię posiedzieć czasem sama i zawsze znajdę sobie zajęcie.
47. Kiedyś chciałam napisać książkę, ponieważ zachęcała mnie do tego Pani od Polskiego, którą nieraz swoimi wypracowaniami doprowadziłam do łez.
48. Jestem uczulona na srebro.
49. Nie lubię chodzić po domu w kapciach, dlatego zawsze wybieram cieplejsze skarpety.
50. Dlatego, że to jest już koniec powiem wam, że nie podejmę się więcej napisania 50 faktów o mnie, ponieważ bardzo mnie to zmęczyło.
Dziękuję wszystkim, którzy dotarli do końca i pozdrawiam serdecznie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz